Próbowałeś kiedyś skserować banknot?

Nie sposób mówić o pieniądzach nie poznając najpierw ich historii. Dlatego na zajęciach mówimy również o tym, jak to kiedyś wyglądało życie gdy pieniędzy nie było. Co w takim razie było? Był barter. Szukano różnych rozwiązań, jednak prawie nic nie spełnia takich cech jak pieniądz, tzn. pieniądz jest:
– trwały
– podzielny
– nie psuje się
– lekki, łatwy w przenoszeniu

Dzięki wynalezieniu pieniądza, można było odejść od wymiany np. za zboże. Z czego były robione pierwsze pieniądze? Tego nie trzeba uczyć dzieci. Ze złota! Na to pytanie zawsze słyszymy głośny, wspólny okrzyk. Natomiast nie każde dziecko miało okazję zobaczyć prawdziwe złoto.

Oto i niewielka ruda prawdziwego złota. Zapewne ma w sobie domieszki innych minerałów. Ostatecznie trzeba ją przeczyścić i w wysokiej temperaturze, już można było wybijać monety. Można się zdziwić, widząc prawdziwe sztabki inwestycyjne. Ogromne sztaby jak w bajkach można zobaczyć bankach, ale z reguły przeciętny inwestor kupuje dużo mniejsze sztabki… sztabeczki, chciałby się rzec. Niemal wielkości paznokcia. Malutkie i delikatne, a tyle warte!

Sporo mówiliśmy również o zabezpieczeniach na banknocie, a że dostępna była pod ręką drukarka, żal byłoby nie skorzystać i nie spróbować skopiować banknotu. Tutaj też można się zdziwić! Próbowaliście kiedyś skopiować banknot? Obecnie drukarki mają zaprogramowane zabezpieczenia przed wydrukiem banknotów. Na nowszych pieniądzach mamy konstelacje z pozoru losowych kropek. To właśnie dzięki nim drukarka rozpoznaje, że próbujemy skopiować banknot i blokuje wydruk. Po lewej, na zdjęciu wyżej mamy falsyfikat, który skopiowaliśmy bez problemu. Natomiast prawdziwy banknot (po prawej) drukarka zablokowała, gdy tylko zeskanowała konstelacje. To było ciekawe dla wszystkich doświadczenie.

Na koniec, jak w przypadku każdego naszego spotkania, każdy otrzymał dodatkowe monety i mógł podjąć decyzję czy odbierze nagrodę czy będzie oszczędzać środki dalej. Z każdym kolejnym warsztatem coraz większa liczba dzieci decyduje się oszczędzać i nie sięga już po słodycze czy drobne zabawki. Nie brakuje też osób, które oszczędzają dla samego oszczędzania 🙂 Sprawia im ogromną frajdę sam fakt, że otrzymują odsetki – coraz więcej odsetek wraz z tym ile już zgromadzili oszczędności.

„Proszę Pana, ja nie będę odbierał nagród. Umówiłem się z tatą, że da mi tyle prawdziwych pieniędzy ile uzbieram tych podczas warsztatów. Chcę dostać stówę.” – Adaś

Nasi Patroni Merytoryczni i Medialni

Zastrzeżenie:
Treść materiału nie stanowi porady prawnej, ani inwestycyjnej.
Treść ma charakter informacyjno-edukacyjny
i jest wyrazem osobistych poglądów autora.
Pełną treść zastrzeżenia możesz sprawdzić przechodząc TUTAJ

Bądź na bieżąco z Prawo Zysku

Zasubskrybuj za darmo nasz kanał i otrzymuj regularnie porcję wiedzy, która się opłaca!

Czytaj dalej